niedziela, 12 stycznia 2014

Spotkanie w piątek
Po spotkaniu znamy, przynajmniej te podstawowe, role w grupie. Nauczyliśmy się ich podczas robienia sałatki.  Już wyjaśniam, o co chodzi. Warsztaty przygotował i poprowadził Wiktor. Naszym zadaniem było przygotować sałatkę owocową, jednak wcześniej Wiktor przydzielił nam pewne role, zadania, które znaliśmy tylko my. I tak wśród nas był lider, szara myszka, kozioł ofiarny, "przeszkadzacze", pracownicy. Pozostali mieli albo zawiązane nogi, albo zawiązane ręce, albo oczy, inni mieli do dyspozycji tylko jedną rękę. Byli też tacy, którzy nas obserwowali i na karteczkach zapisywali, w sumie głównie to, co było źle, choć jakieś pozytywy też się znalazły:) 
Przygotowanie sałatki poszło nam bardzo sprawnie i prawie bezproblemowo:) Były moment, gdzie trzeba było ratować naszą sałatkę lub chronić ją przed różnymi niechcianymi dodatkami:) Ale po podsumowaniu warsztatów-wypisaniu cech poszczególnych ról w grupie, bardzo przyjemnie było tę sałatkę zjeść:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz