piątek, 6 sierpnia 2010

Inna relacja z wakacji.

Nasz cykl "wakacyjny" ma się bardzo dobrze, nawet troszkę ewoluuje:P.


Kolejną relację i swoje przeżycia po jednym z wakacyjnych wyjazdów (nie będzie to tym razem nasz wyjazd na "tydzień do lasu", ale wrażenia po "tygodniu na wsi":P, a mianowicie - po warsztatach kandydackich) napisała Paulina Kukawska:)



"Rekolekcje są nie do opisania słowami ;d Przyznam, że na początku średnio nam się podobało, ale ludzie jakich tam spotkałyśmy, atmosfera w jakiej spędziłyśmy cały tydzień i w ogóle wszystko co tam było to po prostu coś wspaniałego. Chyba nigdzie nie czuje się w powietrzu takiego ciepła jak w WDM'ie. Przynajmniej ja czułam się tam po kilku dniach jak w swoim własnym domu. Naprawdę ciężko było stamtąd wyjechać i zostawić tylu ludzi z którymi szybko się zżyłyśmy. ;d I przyznam, że brakuje mi teraz tego klimatu jaki dostarczało to miejsce i tych osób z którymi pracowałyśmy każdego dnia i spędzałyśmy tyle czasu ; ) To dlatego tak płakałam jak stamtąd wyjeżdżałyśmy xd Ogólnie to każdemu kto jeszcze tam nie był polecam wyjazd do WDM'u, bo naprawdę jest to magiczne miejsce w którym warto spędzić trochę czasu, bo można tam zapomnieć o szarej, zwykłej rzeczywistości i wejść w zupełnie nowy świat. A przy okazji pogłębić swoją wiarę i relację z Bogiem ; ) "




Dodała do tego kilka zdjęć, które możecie obejrzeć w galerii po prawej stronie.




Zachęcam do komentowania i dzielenia się swoimi przeżyciach wakacyjnych ( nie muszą być związane z KSM:P).


Pozdrawiam.

2 komentarze: